Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
Iwono Wieczorek,
Tyle razy już wychodziłaś.
Zrób chociaż raz coś porządnie w swoim życiu. Wyjdź i nie wracaj!
Takiej obłudy, takiej pogardy, jak u obecnej władzy, nie było dotąd w Zgierzu.
Iwona Wieczorek to mistrz najgorszych urzędniczych standardów. Powinni jej poświęcić osobny dział w podręcznikach do politologii pt.: "Patologia władzy".
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ten babuch tak rozpaczliwie zabiega o poparcie, tak się łasi do wyborców, płodzi te swoje bzdurne ulotki propagandowe, stara się wepchnąć wszędzie tam, gdzie są flesze aparatów i kamery, a mimo to jedną przytoczoną powyżej bezczelną akcją, rujnuje wszystkie dotychczasowe zabiegi piarowskie.
Musiał ją chyba dzisiaj szlag trafić. Wyszła z siebie, kiedy radni zgłosili wniosek o redukcję uposażenia.
Co, jak co, ale kasy odebrać sobie nie pozwoli!
Użytkownik
Na pytanie cz Zgierz potrzebuje takiego prezydenta odpowiedział podczas sesji w dyskusji o udzieleniu absolutorium za 2013 rok radny Andrzej Mięsok
Dzisiejsza sesja jest oceną za wykonanie budżetu 2013, ze strony prezydenta jest sprawozdanie, że budżet wykonano w 100%. Komisja Rewizyjna udziela opinii pozytywnej, nie wiem czy rzeczywiście wydatki były robione celowo, z zasadą poszanowania środków publicznych. Czymże są obligacje jeśli nie przekładaniem długu. Obligacje wydano na przejadanie, a nie inwestycje. Pierwsze trzy lata były beztroskie.
Cała ta kadencja to zaprzeczenie transparentności i poszanowania finansów publicznych.
Trudno wyjaśnić celowość wydatków – 50 tys. to same wyjazdy pani prezydent. 116 tys. to kwoty postępowania sądowego. Przy mizerii budżetowej jeszcze zmiana mebli, 80 tys. to telefonia komórkowa. Promocja – tutaj hulaj dusza, 295tys. wydano. Na autopromocję Wieczorek 50tys. tyle samo na gadżety. Wydaje się ogromne środki na informacyjne materiały. Finanse miasta to Titanic, który tonie. Na takie szastanie publicznym groszem nie ma zgody. Z każdej z pani gazetek widać nos Pinokia, one są kłamliwe i jeszcze raz kłamliwe! Zaciąga się kolejne długi na stare długi. Miała pani rozbroić bombę zegarową czyli zadłużenie miasta.
Nie zasługuje pani na udzielenie absolutorium.
Offline
Gość
Gdzie się podział "opozycyjny" prezes Mieczysław Witczak?
Czyżby pochłonęły go obowiązki prezesowskie i z tego powodu nie zdążył wpaść na Sesję RMZ i skrytykować swojej pracodawczyni?
Po wczorajszym, chyba mało kto ma wątpliwości u kogo należy się doszukiwać pozaukładowości.
A teraz czas na kąśliwą uwagę:
Zgierz podzielono na JOW. Nie widzę jednak okręgu Kębliny. Czyżby Jerzyk Sokół zaniechał kandydowania?
Gość
Zgierzanie w ostatnich wyborach uwierzyli w obietnice.
Jednak Iwona Wieczorek żadnej z nich nie spełniła.
Po takiej nauczce nie dadzą się chyba ponownie nabrać tej Pani doktor.
Jej wiedza ekonomiczna, tj. umiejętność gospodarowania budżetem jest niższa niż zdecydowanej większości Zgierzanek, które mając skromne środki wiążą koniec z końcem, dbają o rodziny.
Na takiego prezydenta jak Iwona Wieczorek Zgierza już nie stać, gdyż nie ma czego wyprzedawać, a banki niezbyt chętnie chcą pożyczać.
Gość
No Cyprianie, ponownie muszę podważyć jeden z aspektów Twojej wypowiedzi.
Co do dbałości o rodzinę, to dr Iwona jest najlepsza.
Rodzina, konkubinat, biesiadne towarzystwo, kolesie od interesów, żaden Prezydent Miasta Zgierza nie wykazał się do tej pory taką dbałością o swoich.
Chyba ze względu na tą właśnie pozytywną cechę, została reprezentantem PSLu.
Użytkownik
Odpowiedzcie sobie sami czy potrzebujemy Prezydenta, który nawet nie pojawia się na sesjach Rady Miasta Zgierza?
Offline
Gość
Arogancja tej pani przekroczyła wszelkie granice. Już za kilka miesięcy nawet z tego UPRAWNIENIA będzie zwolniona.
Użytkownik
Jest takie stare powiedzenie że ryba psuje się od głowy. Nie spodziewam się po Pani Prezydent, że się zmieni. W moim odczuciu to człowiek o prostej konstrukcji dosyć prymitywny pomimo obnoszenia się naukowymi tytułami nie stroniący od rozrywek dla którego traktowanie miasta jak własnego folwarku jest normą. Przykłady tego typu zachowań były wielokrotnie opisywane przez forumowiczów. Niestety jest też druga prawda. Zachowania tego typu mogłaby przynajmniej próbować powściągnąć niezależna sprawująca właściwie swoje funkcje Rada Miasta. Trudno jednak tego oczekiwać n.p. od radnego Pilarskiego PIS który pracuje w spółce w której Pani Prezydent jest przewodniczącą rady nadzorczej jest więc pośrednio jej podlega. Od radnego Zaparta SLD którego córka jest urzędnikiem miejskim i podwładną osoby którą ten radny ma kontrolować. Nie wspomnę o radnym Skupińskim PSL i innych radnych których pociotki lub najbliższa rodzina zostały zatrudnione w urzędzie lub jednostkach miasta. Takiej Rady nie trzeba szanować a jeśli się nie ma godności i skrupułów to tym lepiej.
Offline
Gość
Zgierzanie mają dość arogancji, głupoty a przede wszystkim niszczenia dorobku wielu pokoleń Zgierzan. To wina korupcji i nepotyzmu "władz" i radnych miasta - kumulacja takich kretynów i debili dawno nie miała miejsca. Skarbnik jest niekompetentym idiotą wraz z resztą cymbałów i kretynów - pseudo zarządzającymi.. Jedynie głębokie jak studnia zmiany po wyborach mają szanse to zmienić. Ostatni dobrzy ludzie odchodzą a ci co muszą trwają w zmierzającym do klęski pociągu wieczornej linii..
wpis w jednym z portali...
Użytkownik
Taki prezydent jak Iwona Wieczorek był w Zgierzu potrzebny, aby już nigdy osoby tego pokroju nie wybierać.
Szkoda, że w Zgierzu nie ma wzorem starożytnych Aten sądu skorupkowego, bo ostracyzm Iwony Wieczorek byłby przesądzony.
Offline
Użytkownik
Offline
Gość
"Bo nie muszę", to faktycznie mocny argument i przejaw troski o miasto.
Gość
Ale prezydentem miasta Zgierza z wynagrodzeniem rocznym ponad 200 tysięcy rocznie Iwona Wieczorek także być nie musi.
Użytkownik
Ja myślę, ze przedwczesna jest radość wszystkich tych którzy sądzą, że po przegranych wyborach Wieczorkowa odejdzie. Jest bardzo prawdopodobne, że wybory przegra i nie będzie prezydentem jednak jej następca będzie musiał się nieźle się natrudzić aby odsunąć ją od żłobu. Myślę, że natychmiast po przegranych wyborach powoła się na członka zarządu do którejś ze spółek. Ja osobiście typowałbym wod-kan. Są tam już jej starzy znajomi radni Gajda i Pilarski z PIS. Z wynagrodzeń jakie pobiera obecna prezydent nie tak łatwo się rezygnuje a na honor, wstyd i skrupuły ja bym za bardzo nie liczył w tym wypadku. Co śmieszniejsze manewr który opisuję powyżej może się udać jeśli wygra ktoś z "rodziny" Staniszewski, Sokół, itp. Wówczas wszyscy do rachunków za wodę i ścieki oprócz wynagrodzeń Gajdy i Pilarskiego będą musieli doliczyć apanaże Wieczorkowe.j
Offline
Gość
Nie ma takiej możliwości.
Obecnie Iwona Wieczorek, w okresie zajmowania stanowiska prezydenta miasta nie może być członkiem zarządów spółek prawa handlowego.
A po wyborach nowy prezydent nie ulokuje jej nigdzie, bo nie ma w tym interesu. Nawet "rodzina", w sytuacji, kiedy Iwonka nie będzie nic znaczyła, z ulgą o niej zapomni.