Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
Atakując zajadle T. Kupisa na Komisji Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej – radny M. Pilarski miał za złe, że posiedzenia Komisji nie rozpoczynają się od godz. 14.00 tylko od 16.00. Widocznie bardziej odpowiada mu wcześniejsza pora. Tylko, czy wtedy, zwalniając się z pracy w spółce miejskiej ”Wod-Kan”, gdzie pracuje, miał potrącane wynagrodzenie za te dwie godziny? A być może, nikogo o tym nie informował, wychodząc wcześniej z pracy i brał pieniądze, i w spółce, i w Radzie Miasta.
Gość
Pisowczyk Pilarski został przystopowany.
Głosami prawie wszystkich członków komisji ustalono godzinę rozpoczynania posiedzeń na 16.00.
Jeśli kolidują godziny posiedzeń komisji z planami to zawsze może zrezygnować z mandatu.
Gość
Ten pisuar Pilarski to bufon i mądry inaczej. Każdego by pouczał niczym prawnik, a komisję statutową to prowadzi tak naprawdę Nastalczyk. Pilarski to leser, picer i zwykły matoł. Do tego wszystkiego obowiązki radnego chciałby załatwić w godzinach ochrzaniania się w WOD-KANIE. Panie radny czy Panu nie wstyd?
Gość
Pasożytujący na mieszkańcach miasta radosław Gajda (PiS) w roku 2012 otrzymał z miejskiej spólki Wodociągi i kanalizacja ponad 70.000,00 zł.
Gość
Większość członków zgierskiego PiS pasozytuje kosztem mieszkanców Zgierza.
Są pozatrudniani w miejskich spółkach, największa grupa w Wodociągach i Kanalizacji.
A ceny wody i ścieków kosmiczne...
Użytkownik
Na takie praktyki zezwala właściciel, którego reprezentuje Iwona Wieczorek oraz prezes karasiewicz i za to odpowiedzą.
Jedyny problem, to czy będzie to tylko utrata stanowisk, czy odpowiedzialność karna?
Offline
Gość
Co się będzie działo jeśli PiS przejmie pełnię władzy w kraju oraz Zgierzu, aż strach pomyśleć.
Gość
Najliczniejsza grupa politycznych szkodników w zgierskiej polityce zamieszkuje poza Zgierzem.
Takie osoby jak Jerzy Sokół (zamieszkały w Kęblinach), Bohdan Bączak (zamieszkały w Sokolnikach) czy Przemyslaw Staniszewski (zamieszkały w Łodzi) związane są ze Zgierzem tylko przez kasę, którą doją z Urzędu Miasta Zgierza.
Gość
Najliczniejsza grupa politycznych szkodników w zgierskiej polityce zamieszkuje poza Zgierzem.
Takie osoby jak Jerzy Sokół (zamieszkały w Kęblinach), Bohdan Bączak (zamieszkały w Sokolnikach) czy Przemyslaw Staniszewski (zamieszkały w Łodzi) związane są ze Zgierzem tylko przez kasę, którą doją z Urzędu Miasta Zgierza.
Gość
Na froncie walki z bezrobociem Wieczorkowa niedługo odtrąbi sukces. Kolejne 4 osoby zatrudnione w magistracie. Jakie te panie mają kompetencje poza tym, że są znajome Iwony W.?
Gość
Jak ona to robi, że zatrudnia tych ludzi bez organizowania konkursów?
Gość
Natomiast radny Mięsok może pochwalić się zwiększaniem bezrobocia. Pamiętamy jego uchwałę dotycząca ITZ, Panu panie Radny już dziękujemy i wnosimy, by nie anagażował się w sprawy miasta, bo jeszcze nic dobrego z tego nie wyszło
Gość
Zwiększeniu bezrobocia winna jest Wieczorkowa. Doprowadziła swoją propagandą do upadku tygodnika ITZ. I nie chce zatrudnić członków redakcji, choć do pracy w urzędzie ciągle przyjmuje nowych ludzi.
Gość
med, co tak uwiera ciebie ten radny, którego tak lubością przywołujesz.
Gość
No właśnie tacy jesteście,żądni krwi i ofiar.Nic pozatym,żadnych pomysłów jak pomóc aby było lepiej. Wierz,że nie będzie wam dane spełnienie tych marzeń.