Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
Drogi Reno,
Eksper ds. pałek perkusyjnych przebywa obecnie na emigracji urlopowej. Miastem rządzi niejaki Tomek Antenka, który wraz z Gajewskim donosi Jej Łaskawości o poczynaniach jej zastępców (czyli norma).
Można jednak nie dostrzec nieobecności Wieczorkowej w mieście (nie dziwię Ci się), bo w praktyce Zgierz przez 4 lata nie posiadał gospodarza. To coś w karminowej szmince umiało jedynie wyciągać łapę po "piniążki".
Zgierz przez 4 lata miał co najwyżej dobrze opłacanego zapiewajłę od organizacji koncertów Dody.
Nazywanie Wieczorkowej prezdentem to spore nadużycie semantyczne.
Gość
Może Iwonka ostatni rzadko bywa w Zgierzu, to i dobrze.
Majowy urlop wykorzystała na "wydanie za mąż" ukochanej i tak samo mądrej córci.
Iwonka ma chyba alergia na Zgierz, gdyż przyjęcie weselne zostało zorganizowane poza Zgierzem.
Ucieszyli się przedsiębiorcy w branży usług weselnych z podaleksandrowskiego lokalu.
Gość
A gdzie było to przyjęcie?
Czy do kotleta przyśpiewywała DODA, a może Budka Suflera?
Ktoś zna odpowiedź na te pytania.
Gość
Przyjęcie miało miejsce w Nowym Adamowie w lokalu Czarny Staw.
Ciekawe czy bossowie ze Złotej Rybki wybaczą taki afront?
Gość
A co Wam do tego gdzie Pani prezydent urządza dla córki przyjęcie weselne?
Gość
Po ostatnim przetargu (za 15 dwunasta rozstrzygniętym na korzyść Markabu) relacje między Wachowiczem a Iwonką można określić jako lodowate. Wycofanie Kacprzyckiego (który de facto nie dopilnował interesów Marka) z MUKu to czytaleny sygnał dla przewoźnika, że od teraz o sprawach komunikacji decyduje wyłącznie Jej Mściwość.
Gość
Sylwio, mnie nic do tego.
Dziwi mnie jedynie, że mamusia nie zaproponowała córeczce wesela w PIĘKNYM Zgierzu.
A może na dźwięk nazwiska Wieczorek, właściciele lokalnych obiektów najzwyczajniej pozamykali drzwi?
Gość
Znając mściwość Iwony Wieczorek nikt rozsądny nie odważył się na ewentualne przygotowanie przyjęcia weselnego.
A może wyprowadzka za Aleksandrów Łódzki było spowodowana obawami przed paparazzi?
Gość
Pani prezydent udzieliła wywiadu TV Centrum, w którym podziękowała (uwaga!) "panu Marszałkowi Witoldowi Stępniemu za inicjatywę rozwijania komunikacji w naszym regionie"!
Po wybitnym językoznawcy Matołszewskim, mamy w naszym mieście kolejnego przedstawiciela językowej szkoły pisowskiej - Iwonę Wieczorek.
Przypomnę pani doktor, że w celowniku nazwisko Marszałka odmienia się w formie: "Stępniowi".
Gość
Iwonka zna za to wszystkie przypadki odmiany kasa!!
Gość
Iwonka się wykosztowała na przyjęcie weselne córeczki, to kasa jej potrzebna.
Jednak martwi mnie skąd weźmie kasę na przyjęcie dla synka.
Strumień gotówki z pieniędzy zgierskich podatników zostanie odcięty.
Na Uniwersytecie minął termin obrony habilitacji, zaś na niepublicznych uczelniach "bryndza" to i tam będzie trudno zarobić....
Gość
Każdy, kto kiedykolwiek współpracował z Wieczorkową, wie że owa dama ma potężne braki w przyswajaniu czegokolwiek wymagającego ponadstandardowego wysiłku intelektualnego.
Tabliczka mnożenia do 100, odmiana zaimków osobowych (ja, ja, ja) oraz dzierżawczych (mój, moja, moje), maksymalnie 3 proste zdania do odczytu dla ciemnego ludu, napisane koniecznie jako ściągawka - to maksimum jej umiejętności. Wszystko powyżej, powoduje parowanie nabrzmiałej czachy i konieczność udania się na urlop.
Gość
Zbliża się koniec kadencji Iwonki, a ona organizuje konsultacje za konsultacjami. Teraz ma się odbyć szereg spotkań z mieszkańcami na temat losów zgierskiej Straży Miejskiej. Przez całą kadencję Iwonka bardzo broniła losów tej formacji, a teraz chcąc się przypodobać mieszkańcom, to ni z gruszki ni z pietruszki - urządza konsultacje, sugerując tym samym celowość likwidacji SM. Normalnie to był była za likwidacją Straży Miejskiej, ale w tej sytuacji gdy Iwonka tą dyskusję wywołuje, to jestem przeciw. A na dobrą sprawę to nawet chcąc rozwiązać tą formację, to nie starczy już czasu w tej kadencji. Będą to tylko konsultacje dla konsultacji i dla poprawy wizerunku Wieczorkowej.
Gość
To już konsultacje w gronie najbardziej zaufanych nie wystarczają? Złota Rybka wszak z pewnością chętnie zostałaby udostępniona jako miejsce takiego spotkania... Ups... No fakt, najbardziej zaufani, jako wierni pretorianie dr i tak pójdą za nią. Wybory się zbliżają, trzeba znów zacząć ludzi czarować... A w Złotej Rybce i tak jeszcze niejedna impreza będzie. Rzecz jasna wejdą na nią wybrani. Rolą ludu nie jest przecież zabawa w towarzystwie dr. Lud ma pójść do wyborów i zagłosować. Zagłosować za tym by dr mogła się bawić. Rzecz jasna, na koszt ludu.
Gość
Jeśli jedna osoba mówi ci że jesteś osłem to ją zignoruj,
jeśli dwie osoby mówią ci ze jesteś osłem to je zignoruj.
Jednak jeśli bardzo wiele osób mówi ci że jesteś osłem to idź i kup sobie siodło...
Iwonko już najwyższy czas kupić sobie siodło